„True Blood”: Dlaczego zabijanie [SPOILER] było strasznym pomysłem

Spisu treści:

„True Blood”: Dlaczego zabijanie [SPOILER] było strasznym pomysłem
Anonim
Image
Image
Image
Image
Image

Wiedziałem, że „True Blood” nie powstrzyma się w ostatnim sezonie, ale nigdy nie spodziewałem się, że serial tak strasznie zabije głównego bohatera. Tak, „True Blood”, patrzę teraz na ciebie z boku.

Podczas premiery True Blood w siódmym sezonie musieliśmy pożegnać się z jedną z naszych ulubionych postaci od pierwszego sezonu. Niestety to Tara (Rutina Wesley) spotkała prawdziwą śmierć i została zredukowana do ogromnej kupy wampirzej mazi. Dlaczego więc jestem zły? 1) To Tara i 2) Jej śmierć była tak niesprawiedliwa w stosunku do postaci, którą budowała dla niej True Blood.

„True Blood”: Killing Off Tara to był straszny pomysł

Po prostu nie mogę sobie poradzić z faktem, że Tara nie żyje teraz. Była najlepszą przyjaciółką Sookie (Anna Paquin), kuzynką Lafayette (Nelsan Ellis) i potomkiem Pam (Kristin Bauer van Straten), a teraz jej nie ma.

Tara była integralną postacią dla wszystkich tych postaci i nie tylko. Od samego początku była ważną częścią True Blood, a jej śmierć była poważnym uderzeniem w twarz tej postaci.

Tak, była rozgniewaną kulą ognia, ale była pewna siebie i nikomu nie przyjęła gówna. Moim zdaniem jej przemiana w wampira była jedną z najlepszych rzeczy, jakie przytrafiły się jej postaci.

Próbując uratować swoją matkę Lettie Mae (Adinę Porter) przed wampirami zakażonymi Hep-V, nieśmiertelna droga Tary została przerwana. Siedem sezonów budowania postaci dla Tary zostało zniszczonych, gdy zredukowano jej obrzydliwą wampirzą mazię.

Poważnie?! Nie mogła umrzeć przynajmniej w ramionach Sookie lub Pam? Tara miała okropne relacje z matką i po prostu nie mogę uwierzyć, że to ona widziała ją ostatnio, zanim ugryzła się w pył.

W kontaktach z nadprzyrodzonymi programami (tj. The Vampire Diaries, The Originals i Supernatural) zawsze jest część mnie, która uważa, że ​​„śmierć” tak naprawdę nigdy nie oznacza naprawdę śmierci i odejścia. Jednak nie sądzę, że tak jest w przypadku Tary. Myślę, że pisarze Prawdziwej Krwi szli po szyję i chcieli zabić głównego bohatera, bez którego mogliby technicznie żyć. (Drodzy pisarze True Blood, jeśli pójdziecie za Jasonem (Ryan Kwanten), nigdy wam nie wybaczę).

Tara miała o wiele więcej historii do opowiedzenia. Jej życie wampirów dopiero się zaczynało, a ja naprawdę chciałem zobaczyć, jak naprawdę ją kocha, żeby się trochę rozluźniła.

Mówię tylko, że gdyby Tara umarła, wolałbym, żeby spotkała prawdziwą śmierć w większy i jeszcze bardziej heroiczny sposób., co myślisz? Czy True Blood powinno zabić Tarę? Czy zasługiwała na lepszy sposób na spotkanie z prawdziwą śmiercią? Daj mi znać!

- Avery Thompson

Śledź @avery__thompson

Więcej wiadomości „True Blood”:

  1. Bailey Noble o poważnej śmierci w premierze „True Blood”: „Nobody is Safe”
  2. „True Blood”: Anna Paquin rozbiera się ze Stephenem Moyerem - zdj
  3. „True Blood” rzuca gwiazdę „Wolverine” jako złoczyńcę w ostatnim sezonie