Jedna z najlepszych radzieckich kreskówek: „Cóż, poczekaj chwilę!”. Od 1 września kanały telewizyjne mają prawo nadawać dopiero po 23 godzinach. Faktem jest, że kultowa kreskówka zgodnie z nową ustawą o ochronie dzieci przed „szkodliwymi” informacjami należała do kategorii „18+”. W końcu wilk z kreskówki pali i pije alkohol.
![Image Image](https://images.aurabeautyhub.com/img/otdih-i-prazdniki/66/kak-nu-pogodi-podpal-pod-kategoriyu-18.jpg)
Ustawa „W sprawie ochrony dzieci przed informacjami szkodliwymi dla ich zdrowia i rozwoju” została przyjęta przez Dumę Państwową w 2010 roku. Ale ostateczne zatwierdzenie miało miejsce i weszło w życie dopiero 1 września 2012 r.
Zgodnie z tym aktem regulacyjnym odtąd cała produkcja telewizyjna jest podzielona na różne kategorie dla dzieci w różnym wieku. Filmy i programy muszą być oznaczone odpowiednimi znakami: „6+”, „12+”, „16+”, „18+”. Ponadto same kanały telewizyjne powinny określać, który film lub program należy do której grupy.
Co ciekawe, VGTRK postanowił przypisać kreskówkę „Cóż, poczekaj chwilę!” kategoria dla dorosłych „18+”, najwyraźniej biorąc pod uwagę, że przygody zająca i wilka mogą poważnie zaszkodzić psychice i moralności dzieci. Animowany serial, w którym dorastało więcej niż jedno pokolenie, współczesni faceci nie zobaczą, ponieważ można go teraz emitować dopiero po 23.00.
Kierownik studia programów dla dzieci i młodzieży VGTRK Tatyana Tsyvareva powiedziała dziennikarzom, że taka decyzja kierownictwa była spowodowana zaleceniami prawników. Ci powinni szczególnie uważać na agresywne zachowanie bohaterów i ich złe nawyki. I, jak wiadomo, w zachowaniu wilka więcej niż jednego i drugiego.
Nawiasem mówiąc, dobra postać z innej kreskówki, dobry gen krokodyla, również podlega ograniczeniom. W końcu ciągle pali fajkę, a to także zły nawyk. W prasie pojawiły się doniesienia z linkami do anonimowych źródeł, że podejrzane sceny są już wycinane z kreskówek pokazywanych w programie Good Night, Kids.
Nie tylko „Poczekaj chwilę!”, Ale także filmy „Trzech z Prostokvashino”, „Przygody kapitana Vrungela”, „Boatswain and the Parrot”, „Kid and Carlson” i inni są rzekomo ocenzurowani: jak wiadomo, wiele postaci z kreskówek pali lub kontynuuje siebie nie w najlepszy sposób.