Podsumowanie „Głosu”: zespoły Adama i Pharrella na scenę podczas play-offów na żywo

Spisu treści:

Podsumowanie „Głosu”: zespoły Adama i Pharrella na scenę podczas play-offów na żywo
Anonim
Image
Image
Image
Image
Image

Po epickich występach zespołów Blake'a i Christiny zeszłej nocy w „The Voice”, piosenkarze Adama i Pharrella mieli wiele do przeżycia w odcinku serialu z 12 kwietnia! Śledź wszystko, co poszło z naszym pełnym podsumowaniem tutaj.

W centrum uwagi zespołu Adama Levine'a i Pharrella w 12 odcinku The Voice! Pięciu pozostałych piosenkarzy w każdej drużynie wraz z jednym artystą, którego wybrali, aby dać drugą szansę, wystąpili w drugiej rundzie Playoffs na żywo, a my mamy dla ciebie pełne podsumowanie całego odcinka. Sprawdź to!

Rozpoczynając noc, właściwie wyeliminowany wcześniej zawodnik Pharell postanowił przyprowadzić drugą szansę. Idzie z członkiem zespołu Christiny Aguilery, Danielem Passino, który został odesłany do domu w rundzie pucharowej po pojedynku TOUGH z faworytem Alisanem Porterem. Tym razem śpiewa Bruno Marsa „When I Was Your Man”, co zdecydowanie świadczy o tym, dlaczego zasługuje na to, by tu nadal być. Ta wysoka notatka ?! NIEREALNY!

Emily Keener, 17, kolejny artysta z zespołu Pharrell, jest następny. W swoim występie gra na pianinie w serialu po raz pierwszy i jest to idealny dodatek do jej wykonania „Still Crazy After All These Years” Paula Simona. Takie opanowanie starszej muzyki w tak młodym wieku jest zawsze imponujące, a Emily idzie o krok dalej swoim ziemskim i anielskim tonem, który nigdy nie słabnie. TAK niesamowite!

Następnie zawodniczka Adama, Laith Al-Saadi, przygotowuje się do wejścia na scenę. Współpracuje ze swoim trenerem, aby udoskonalić wykonanie „With A Little Help From My Friends”, i naprawdę jest w stanie pochwalić się potężnym wokalem podczas grania na gitarze. „Śpiewacie bzdury z tej piosenki”, mówi mu Adam podczas próby. I to właśnie robi, kiedy żyje na scenie!

Następna jest artystka Pharell Moushumi, która śpiewa swoją własną wersję hitu nr 1 Justina Biebera „Love Yourself”. Mówi, że chce wykorzystać ten występ jako okazję do pokazania światu, co zrobi jako artystka solowa, a przy pomocy Pharrella sprawia, że ​​aranżacja utworu jest niezapomniana. Nie ma to jak oglądanie artysty, który sprawia, że ​​czyjaś piosenka jest całkowicie własna, prawda ?!

Następny zawodnik Pharrella, Lacy Mandigo, jest następny. Lacy była wszędzie w tym konkursie: Zaczęła od Christiny, została skradziona przez Blake'a Sheltona w bitwach, a następnie skradziona przez Pharrella w nokautach! Więc, oczywiście, ma wiele do udowodnienia i wychodzi z siebie swoim niesamowitym występem klasycznego „Love Is A Battlefield”.

Następnie Owen Danoff z zespołu Adama przygotowuje się do występu. On i Adam byli blisko od samego początku i nawiązali dość silną więź w czasie trwania zawodów - jasne jest, że jest jednym z ulubionych trenerów! A podczas występu w trybie Play Playoff Owen udowadnia, dlaczego zabójczą, pozbawioną wyrazu wersją „Hero”. Tak dobrze!

Shalyah Fearing, kolejny artysta z zespołu Adama, który został skradziony z zespołu Pharrella w Knockouts, jest następny na scenie (Shalyah faktycznie rozpoczęła pracę w zespole Christina, ale dostała także drugą szansę po bitwach). Śpiewa dość trudny utwór z „Listen” Beyonce, ale z kilkoma świetnymi radami dla Adama, 16-letnia potęga nie zawahała się podczas niesamowitego występu. Jak ona jest taka młoda z takim głosem ?!

Następnie Adam wybiera Nate'a Butlera, którego wyeliminował w Knockouts, jako swojego powracającego artystę, ponieważ „to nie ma sensu, że odszedł w pierwszej kolejności”. Po raz drugi Nate śpiewa „Sarah Smile”, który Adam podkreśla, że ​​to świetny wybór dla jego gładkiego głosu. Dzięki zwiększeniu pewności siebie od trenera, Nate całkowicie zmiażdżył swoje wyniki - co za powrót!

Piosenkarka Pharrella, Caity Peters, podejmuje duże ryzyko, wybierając utwór Adele „Będę czekać” na występ na żywo, a jak podkreśla jej trener, jest to świetna okazja, aby pochwalić się czymś innym niż ballady, do których jesteśmy przyzwyczajeni. To nie jest mój ulubiony występ Caity, ale uwielbiam patrzeć, jak robi coś nowego, i bądźmy szczerzy, ten głos jest niesamowity!

Caroline Burns z zespołu Adam, która przesłuchała w sezonie 9, ale nie zdążyła się obrócić, jest na następnej pozycji i wkłada mnóstwo emocji w swój występ w „All I Want”. Jak taka mała dziewczynka może być taka mieć tak potężny głos !? Być może trochę odrzucenia i czasu na treningi były tym, czego potrzebowała w zeszłym sezonie, ponieważ teraz Caroline zdecydowanie tu należy!

Ostatni uczestnik Adama, Brian Nhira, jest następny na scenie. Robi odważny ruch, wybierając „Alive” Sii jako swoją piosenkę Live Playoff, ale przy tym szalonym głosie nie ma nikogo lepszego do zrobienia. Brian absolutnie go zabija, a jednocześnie wykazuje pewną wrażliwość i jest to idealny występ, aby pokazać, co NAPRAWDĘ może zrobić.

Na zakończenie nocy jest Hannah Huston Pharrella, a dzięki wykonaniu Arethy Franklin „Ain't No Way” nie ma lepszego sposobu na zakończenie programu! Zabija go od samego początku i dziś nie jest inaczej - dziewczyna jest w ogniu.

Trudno w to uwierzyć, ale te zespoły, wraz z Blake'em i Christiną, zostaną odcięte w POŁOWIE podczas odcinka 13 kwietnia! Dwóch śpiewaków z każdej drużyny zostanie poddanych pod głosowanie w Ameryce, a następnie każdy trener wybierze trzeciego artystę, który będzie reprezentował ich w pierwszej 12. Tak wiele jest zagrożonych, więc upewnij się, że głosujesz na swoich ulubionych!

Kim są twoi ulubieni piosenkarze w zespołach Adama i Pharrella ? Dla kogo kibicujesz, aby wygrać w tym sezonie The Voice?