Taylor Swift przyznaje, że boi się, że straci matkę na raka w emocjonalnej nowej piosence z Dixie Chicks

Spisu treści:

Taylor Swift przyznaje, że boi się, że straci matkę na raka w emocjonalnej nowej piosence z Dixie Chicks
Anonim
Image
Image
Image
Image
Image

Nowy album Taylor Swift wzbudza wiele emocji, a jej współpraca z Dixie Chicks „Soon You're Get Better” z pewnością sprawi, że zaczniesz szlochać.

Teraz, kiedy album Taylor Swift, Lover, jest już dostępny

podobnie oczekiwana jest współpraca piosenkarza z Dixie Chicks ! Piosenka jest zdecydowanie najbardziej emocjonalna na tym albumie, ponieważ Taylor śpiewa o swojej matce, Andrei Swift, o walce z rakiem. Piosenkę rozpoczyna od wspomnienia pierwszej wizyty w gabinecie lekarskim. „Nie mówiłem, że się boję” - przyznaje Taylor w tekstach, które wywołują dreszcze. Pochwala matkę za „najlepsze zło” i śpiewa, że ​​musi „udawać, że to nie jest prawdziwe”, żeby się z tym pogodzić.

Najbardziej emocjonalną częścią tej piosenki jest jednak most, w którym Taylor mówi o swoich obawach, że jej mama może nie być w stanie pokonać strasznej choroby. „Nienawidzę robić z tego wszystkiego o sobie”, śpiewa. „Ale z kim mam rozmawiać? Co powinienem zrobić? Jeśli nie ma ciebie. Nie jest tajemnicą, że mama Taylora przez lata była jej ROCKEM, a ten werset po prostu oddaje to, jak czułaby się Taylor, gdyby straciła Andreę.

Taylor po raz pierwszy powiedziała fanom, że jej mama ma raka, za pośrednictwem emocjonalnego postu na Tumblrze w 2015 roku. Wyjaśniła, że ​​poprosiła mamę o sprawdzenie stanu zdrowia w poprzednie Święta Bożego Narodzenia, w ten sposób lekarze odkryli chorobę. Zrozumiałe jest, że rodzina Swift na bieżąco informowała o zdrowiu Andrei. Następnie w marcu 2019 r. Taylor ujawnił w eseju magazynu Elle, że rak powrócił.

„Obaj moi rodzice mieli raka, a moja mama teraz znów walczy z nią”, przyznał Taylor. W sierpniu Taylor pojawił się na wrześniowej okładce Vogue, a następnie wyjaśnił w wywiadzie: „Nastąpił nawrót. To coś, przez co przechodzi moja rodzina. ” Nie jest tajemnicą, że Taylor najlepiej przekazuje swoje emocje poprzez piosenkę, w której to właśnie przyszedł „Soon You're Get Better”.

Fani, którzy brali udział w tajnych sesjach Taylora przed wydaniem Lover, ujawnili za pośrednictwem Twittera, że ​​29-latek musiał opuścić pokój, gdy grała je w tej piosence. Jest to z pewnością jeden z najbardziej surowych i emocjonalnych utworów Taylora w historii, a jego znaczenie zyskało jeszcze bardziej dzięki wsparciu legendarnych Dixie Chicks.