Podsumowanie premiery „Quantico”: Nikomu nie można ufać w Quantico

Spisu treści:

Podsumowanie premiery „Quantico”: Nikomu nie można ufać w Quantico
Anonim
Image
Image
Image
Image
Image

To największy atak terrorystyczny od 11 września - winien jest ktoś z akademii FBI. Agentka Alex Parrish, ostatnia ocalała z ataku, została zatrudniona, aby pomóc dowiedzieć się, kto może stać za tym wszystkim.

Wróćmy najpierw o dziewięć miesięcy. Poznajemy Alexa (Priyanka Chopra), uosobienie badassa. W samolocie poznaje seksownego Ryana Bootha (Jake McLaughlin) i zaraz po wyjściu z lotu uprawia seks w samochodzie. I nie, nie podaje mu swojego imienia. Niewiele wie, że spotka się z nim twarzą w twarz zaledwie sześć godzin później - w akademii FBI w Quantico, gdzie oboje są rekrutami.

Program wprowadza nas do grupy ludzi, którzy wylądowali w obozie dla początkujących FBI, i od razu muszą złapać akta innego członka szkolenia - a następnie dowiedzieć się, jakiego sekretu brakuje w ich aktach.

Simon - który prowadził Maxa (Tate Ellington), bada Shelby (Johanna Braddy) i dowiaduje się, że niesie kawałek metalu z samolotu, w którym zginęli jej rodzice w 11 września. Ryan dowiaduje się, że Alex widziała, jak jej rodzice walczą, a jej matka strzela do ojca w samoobronie. Jednak później dowiadujemy się, że skłamała, mówiąc mu to; to ona zastrzeliła ojca, gdy jej rodzice walczyli - a jej ojciec był agentem FBI i dlatego dołączyła. Okłamała wszystkich, oprócz agenta specjalnego Liama ​​O'Connora (Josh Hopkins).

Caleb (Graham Rogers), rekrut, który nie jest świetny w niczym innym, jak bycie synem rodziców agentów, drwił Ericowi (Brian J. Smith) przez cały tydzień o tajemnicy, którą znalazł, ale kiedy poszli do pokoju, aby zrobić test na wariografie, Eric nacisnął pistolet na asystenta, powiedział, że nie zginął, by umrzeć, a potem zastrzelił się. Jego sekret polegał na tym, że zaatakował 14-letnią dziewczynkę, która dokonała nielegalnej aborcji i zmarła w trakcie procesu - a FBI tego nie zauważyło. Caleb także blefował; nic nie znalazł.

Ryan Booth nie jest tym, co myślisz

Przez cały odcinek mieliśmy retrospekcje do dnia dzisiejszego, gdzie Alex myślał, że pomaga FBI dowiedzieć się, który z jej kolegów z akademii był odpowiedzialny za atak. Naprawdę była główną podejrzaną. Jej mieszkanie zostało przeszukane i było pełne bomb oraz ciała agenta Bootha.

Zostaje aresztowana za całą sprawę i wychodząc zakłada, że ​​Agent O'Conner pomoże - ale on myśli, że ona też jest winna, i zakłada, że ​​dowiedziała się, kim naprawdę był Agent Booth: agent tajny od samego początku, nigdy nie członek akademii. (Dostajemy tę retrospekcję na krótką chwilę z ostrzeżeniem Bootha O'Connera, że ​​został do tego przydzielony i nie chce się z nią przespać).

Na szczęście dyrektor Quantico (Aunjanue Ellis) wiedział, że jest konfigurowana, i pomógł jej uciec - i odcinek zakończył się z nią w biegu. Dobra, jaka była twoja pierwsza reakcja na Quantico - czy myślisz, że Alex był zamieszany w atak?

- Emily Longeretta

Śledź @emilylongeretta