Reakcja Khloe Kardashian na śmierć Bobby'ego Heywarda - jej przesłanie emocjonalne

Spisu treści:

Reakcja Khloe Kardashian na śmierć Bobby'ego Heywarda - jej przesłanie emocjonalne
Anonim
Image
Image
Image
Image
Image

Dla Khloe Kardashian wszystko staje się zbyt trudne. Gwiazda rzeczywistości wciąż opłakiwała śmierć jej i przyjaciółki Lamara Odoma, Jamie Sangouthai, kiedy wiadomość o kolejnej śmierci w grupie przyjaciół, Bobby Heyward, pękła - zobacz jej smutny tweet o jego śmierci.

Khloe Kardashian (30 lat) zazwyczaj dobrze sobie radzi w trudnych chwilach, ale po śmierci jednego z przyjaciół Lamar Odom, 30- letniej Bobby Heyward, zmarła 21 czerwca, ma wrażenie, że to wszystko „tyle samo naraz”. ”Zabrała się do mediów społecznościowych, aby wyrazić swój smutek i współczujemy jej - to taka smutna i tragiczna sytuacja.

Tyle wszystkich naraz

. Kto chce wakacje z życia? Chciałbym móc pauzować i po prostu usiąść na plaży przez minutę. Kto jest ze mną?

- Khloé (@khloekardashian) 22 czerwca 2015 r

Przyjaciel Lamara, Bobby, zmarł 20 czerwca. Zmarł na skutek przedawkowania narkotyków, jak podaje US Weekly, chociaż oficjalna przyczyna śmierci nie została jeszcze potwierdzona przez Biuro Koronera. Wiadomość o śmierci Bobby'ego pojawia się tydzień po śmierci drugiego dobrego przyjaciela Lamara, Jamiego Sangouthai, który również był dobrym przyjacielem Bobby'ego.

Bobby był głęboko dotknięty tragiczną i nagłą śmiercią Jamiego. Trzy dni po śmierci Jamie Bobby opublikował tę wiadomość na Instagramie, która byłaby ostatnią, jaką kiedykolwiek opublikował. „#RIP Do mojego starszego brata Jamiego, który zawsze rozjaśniał światło w każdym pokoju, do którego wszedł, i śmiał się przez cały czas J, zawsze będziesz tęsknić. Rodzina na całe życie. #BandOfBrothers #tbt. ”

Nie możemy sobie wyobrazić, przez co przechodzi Lamar po tym, jak dwóch jego bliskich przyjaciół zmarło w ciągu jednego tygodnia, a Khloe jest również wyraźnie przytłoczony smutkiem. Nasze myśli i modlitwy pozostają przy wszystkich cierpiących w tym trudnym czasie.

- Shira Benozilio