Słyszymy cię, siostro. Jennifer Lawrence nie podoba się pomysł, aby Donald Trump został następnym prezydentem Stanów Zjednoczonych. W rzeczywistości, cytujemy, ona myśli, że byłby to „koniec świata”!
Jeśli Jennifer Lawrence tak mówi, to musi być prawda! Promując nadchodzącą Kosogłos Igrzysk Igrzysk śmierci - Część 2, J Law, 25 lat, zapytano ją o republikańską nadzieję na prezydenta, Donalda Trumpa. Jak wielu, Jennifer uważa, że przerażenie byłoby, gdyby Donald objął urząd. Perspektywa Jen jest jednak bardzo ponura - podobnie jak Liama Hemswortha. W rzeczywistości oboje wierzą, że wybór Trumpa oznaczałby dosłowny koniec dla nas wszystkich! Zobacz, co miała do powiedzenia!
„Jeśli Donald Trump zostanie prezydentem, to będzie koniec świata”, powiedziała Jennifer w Entertainment Weekly, gdy temat zwrócił się do nadchodzących wyborów. Liam całkowicie się zgodził, dodając: „Poprę to”.
Jennifer wyjaśniła dalej, dlaczego dokładnie uważa, że możliwy wybór Trumpa - i jego oferta prezydencka - jest tak denerwująca. „Naprawdę wierzę, że telewizja reality dotarła do ostatecznego miejsca, w którym nawet takie rzeczy mogą służyć rozrywce” - powiedziała. „To albo to albo genialny pomysł Hillary [Clinton]”.
Na tym jednak nie kończyły się przemyślenia J Law na temat pana Trumpa. I zgodnie z prawdą J Law podzieliła się nimi. „Obserwowałem go na szlaku kampanii i jeden facet powiedział:„ Uwielbiam Donalda Trumpa, ponieważ mówi wszystko, co myślę, i po prostu nie mogę tego powiedzieć ze względu na komputer ”- powiedziała Jennifer. „I myślę:„ Masz absolutną rację. Właśnie tego chcę reprezentować mój kraj, kogoś politycznie niepoprawnego. To będzie idealne. ”
Czy zgadzasz się z Jennifer, że wybór Donalda byłby końcem świata? A może jest zbyt dramatyczna?
- Casey Mink