Po prawie dwóch latach trudnych wyborów i niestrudzonej walki Hillary Clinton z wdziękiem przyznała wyścig prezydencki Donaldowi Trumpowi. Sekretarz Clinton wygłosił przemówienie w Nowym Jorku w dniu 8 listopada, mówiąc kobietom na całym świecie, aby nigdy nie rezygnowały ze swoich marzeń i nigdy nie przestawały walczyć.
To była oszałamiająca porażka 8 listopada, kiedy Hillary Clinton (69 lat) przegrała wyścig prezydencki z Donaldem Trumpem (70 lat). Pomimo faktu, że jej najgorszy strach został zrealizowany - prezydentura Trumpa - Hillary odłożyła na bok swoją dumę i wygłosiła piękne przemówienie następnego ranka namiętnie błagała kobiety i dziewczęta, by nigdy nie traciły nadziei. Zawsze będzie o nich walczyć.
„Do wszystkich kobiet
którzy wierzą w tę kampanię i we mnie
nic nie uczyniło mnie bardziej dumnym niż bycie twoim mistrzem. Nadal nie rozbiliśmy tego najwyższego i najtwardszego szklanego sufitu. Ale pewnego dnia ktoś to zrobi - powiedziała zachwyconej publiczności Hillary. „Wszystkim małym dziewczynkom oglądającym
nigdy nie wątp, że jesteś cenny, potężny i zasługujesz na każdą szansę i okazję na świecie. Ta strata boli, ale proszę, nigdy nie przestawaj wierzyć w tę walkę, bo to, co słuszne, jest tego warte. ”
Słowa Hillary wygłoszone w jej nocnej nocie wyborczej w Javitz Center w Nowym Jorku były poruszające. Nie chodzi o zgubę i mrok, tonące uczucie, że tak wielu Amerykanów i ludzi za granicą czuje się wiedząc, że Trump jest następnym prezydentem. Chodziło o miłość i inspirację, które czerpała od wyborców, oraz długą podróż, którą ukończyła, aby dostać się nawet na noc wyborczą.
Noc wyborcza 2016 - Zobacz najważniejsze wydarzenia nocy
Mogła przyznać się do Trumpa, ale nie lekceważ jej osiągnięć. Hillary jest pierwszą kobietą, która została nominowana na prezydenta dużej partii politycznej. Jest pierwszą kobietą, która uczestniczyła w debacie prezydenckiej podczas wyborów parlamentarnych. Jest pierwszą kobietą, która zdobyła głosy wyborcze.
Mogła zostać dziś wieczorem prezydentem, ale fakty są faktami; po prostu tego nie zrobiła. I w przeciwieństwie do poprzednich groźb Trumpa, że nie zaakceptuje wyników wyborów, jeśli przegra, przyznaje, że nie tego chciał kraj i kolegium wyborcze. To nie jest jej pierwszy raz na rodeo. Ona kandydowała na prezydenta przed rokiem 2008 i ma za sobą 30 lat doświadczenia w polityce i służbie publicznej. Ona wytrwa.
, czy jesteś zaskoczony, że Hillary nie wygrała wyścigu prezydenckiego? Powiedz nam w komentarzach!