![Image Image](https://images.aurabeautyhub.com/img/entertainment/6/gregg-sulkin-apologizes-fans-after-n-word-appears-his-snapchat_1.jpg)
![Image Image](https://images.aurabeautyhub.com/img/entertainment/3/justin-bieber-chantel-jeffries-reunite.jpg)
![Image Image](https://images.aurabeautyhub.com/img/entertainment/6/gregg-sulkin-apologizes-fans-after-n-word-appears-his-snapchat.jpg)
![Image Image](https://images.aurabeautyhub.com/img/entertainment/6/gregg-sulkin-apologizes-fans-after-n-word-appears-his-snapchat_2.jpg)
![Image Image](https://images.aurabeautyhub.com/img/entertainment/6/gregg-sulkin-apologizes-fans-after-n-word-appears-his-snapchat_3.jpg)
![Image Image](https://images.aurabeautyhub.com/img/entertainment/4/donald-trump-shows-hurricane-path-map-twitter-thinks-its-altered-sharpie-show-alabama_1.jpg)
Gregg Sulkin mówi, że mu przykro. Chłopak Belli Thorne przeprosił swoich fanów po podpisie na jednym ze swoich zdjęć Snapchata z napisem „N”. Jednak to nie jego wina! Oto co wiemy.
Chłopak Belli Thorne wypowiada się wśród dość poważnych kontrowersji! Słodka lalka Disneya, 23- letni Gregg Sulkin, musiał wyjaśnić, dlaczego słowo N pojawiło się na jego koncie Snapchat. Ale wyjaśnia, że nie krył się ze skandalicznym słowem, które podpisywało zdjęcie jego i jego 17-letniej dziewczyny.
Autoportret gwiazdy „Faking It” pojawił się na jego osobistym koncie 18 września. To, co mogło być zwykłym zdjęciem jego i dziewczyny Belli, zmieniło się w paskudny obrót, gdy na zdjęciu pojawiła się linia „What up n-a”. CO?
Gregg twierdzi, że padł ofiarą włamania po kradzieży telefonu. ”Niestety wczoraj włamano się do moich kont w mediach społecznościowych, a mój telefon został skradziony”, napisał na Twitterze 19 września.. ”
Kliknij, aby kupić „Faking It” na Amazon
„Wierzę, że będąc częścią mniejszości religijnej rasizm jest ignorancją, której nie toleruję i nie będę tolerować w moim życiu” - dodał. „Chciałbym przeprosić moich fanów i każdego, kto był obrażony publikacjami, które niestety były poza moją kontrolą.” Bella stanęła w jego obronie. Napisała na Twitterze: „Omg Gregg zgubił telefon, ktokolwiek pisze na Twitterze, to nie on”.
Para szybko otrząsnęła się z incydentu włamania, ale następnego dnia spotkała ich więcej kłopotów, gdy ich lot do Londynu miał wypadek. „Nasz lot zderzył się dziś rano z płotem, więc musieliśmy wysiąść i czekać na kolejny lot” - powiedziała Bella. Kontynuowała: „Więc Virgin ma wypadek i pozostawia nas na lotnisku na 14 godzin bez miejsca odpoczynku i innych opcji lotu”.
Ale wszystko jest dobrze. Dotarli do Londynu na koncert Topshop, gdzie Bella siedziała w pierwszym rzędzie wraz z redaktorką Vogue Anną Wintour. Szczęśliwe zakończenie po paskudnym włamaniu!, myślisz, że Gregg miał rację przeprosić, mimo że został zhakowany? Daj nam znać!
- Beth Shilliday