Czy Nicole Richie i Joel Madden zrobili to w tradycyjny sposób i najpierw zaręczyli się, a potem urodziły dzieci, czy też ich wyjątkowa sytuacja jest dobra? Ekspert ds. Relacji waży i mówi, że para bierze w tym udział!
Teraz, kiedy Nicole Richie i Joel Madden są wreszcie zaręczeni po trzech latach spędzonych razem i dwojgu dzieci, oficjalne relacje mogą być tylko dobrą rzeczą, prawda? Licencjonowany terapeuta dr Jenn Berman mówi tak: kochana para jest w stanie go wygrać!
„Wiedzą dokładnie, na co się logują i mają większą szansę na pokonanie dystansu”, ekspert Berman, powiedział HollywoodLife.com, dodając, że ich więź rodzinna, w tym Harlow Winter, 2 lata i Sparrow James, pięć miesięcy, będzie wzmacniaj tylko wtedy, gdy Nicole (28 lat) i Joel (30 lat) mówią „tak”.
„Wiele par robi ten krok, aby móc przesłać swoim dzieciom wiadomość, że zobowiązują się do bycia razem na zawsze, a to świetnie dla dzieci” - mówi.
Ale czy małżeństwo po dzieciach to dobry ruch? „Wydaje mi się, że małżeństwu i związkowi łatwiej jest zacząć od [małżeństwa], ale zwiększa to poczucie stabilności u dzieci, gdy wiedzą, że mama i tata przysięgają być razem na zawsze. Myślę, że to dobry krok - potwierdza Berman.
Zgadzamy się! Nicole musi być naprawdę szczęśliwie szczęśliwa, biorąc pod uwagę, że jej rodzina ma zamiar zostać (oficjalnie licencjonowaną) jednostką - i że będzie mogła nosić duży, lśniący kawałek blizn na swoim palcu serdecznym!