Donald Trump dziękuje Putinowi za wsparcie: jeśli mnie lubi, to „atut, a nie odpowiedzialność”

Spisu treści:

Donald Trump dziękuje Putinowi za wsparcie: jeśli mnie lubi, to „atut, a nie odpowiedzialność”

Wideo: 101 doskonała odpowiedź na najtrudniejsze pytania wywiadu 2024, Czerwiec

Wideo: 101 doskonała odpowiedź na najtrudniejsze pytania wywiadu 2024, Czerwiec
Anonim
Image
Image
Image
Image
Image

Wygląda na to, że Donald Trump ponownie nawiązał do Władimira Putina. Podczas konferencji prasowej 11 stycznia prezydent elekt nie uważał zarzutów Rosji, które pomogły mu wygrać, za coś złego. W rzeczywistości uważa, że ​​bycie ulubionym kandydatem Putina to „atut!” Kliknij, aby obejrzeć.

„Jeśli [Vladimir Putin, 64] lubi Donalda Trumpa ”, powiedział 70-letni prezydent-elekt podczas swojej pierwszej konferencji prasowej od czasu wygrania wyborów w 2016 roku, „uważam to za atut, a nie zobowiązanie. Rosja może nam pomóc w walce z ISIS, co - po pierwsze - jest trudne. ”

Ten festyn miłosny dla Vlada nastąpił po tym, jak reporter zapytał, czy zarzuty, że rosyjscy hakerzy infiltrują DNC i pomogli Donaldowi pokonać 69- letnią Hillary Clinton, „pokolorowałyby” stosunki między USA i Rosją. Pomimo tego, że Donald zgadza się, iż uważa, iż Rosjanie popełnili szpiegostwo, nie uważał wpływów Putina za powód do niepokoju. „Jeśli Putin lubi Donalda Trumpa - zgadnijcie, ludzie. Nazywa się to aktywem, a nie zobowiązaniem - powiedział.

Trump: „Jeśli Putin lubi Donalda Trumpa, uważam, że składnik aktywów nie jest zobowiązaniem” https://t.co/EqEXGba01N

- Gagner de l'argent (@ GagnerArgent001) 11 stycznia 2017 r

Donald Trump protesty powyborcze - zdjęcia

Oczywiście nie jest to zaskoczeniem, ponieważ Trump był wielkim fanem Putina - i odwrotnie. Chociaż Donald zaprzeczył, że Putin „nie był moim najlepszym przyjacielem” podczas kampanii, wysłał trochę miłości do rosyjskiego przywódcy po tym, jak nie odpowiedział na odwet za rzekomą rolę kraju w hackowaniu DNC. Vladimir wysłał miłość do Donalda po wygraniu wyborów, przysięgając „przywrócić” stosunki rosyjsko-amerykańskie w nadchodzących latach.

Być może wyborcy powinni być szczęśliwi, że Donald pojawił się w pierwszej kolejności? Donald zaplanował tę konferencję prasową kilka tygodni temu, ale potem zrzucono bombę 10 stycznia. Urzędnicy wywiadu podobno przedstawili Trumpowi - wraz z 55- letnim prezydentem Barackiem Obamą - briefingiem, w którym twierdzono, że rosyjscy agenci narazili na szwank informacje osobiste i finansowe o prezydent elekt.

Chociaż zarzuty te zostały przedstawione w dwustronicowym streszczeniu 35-stronicowej dokumentacji, według CNN. Najbardziej skandaliczne zarzuty dotyczyły Donalda, który podczas pobytu w hotelu Ritz Carlton podczas podróży do Moskwy rzekomo zatrudnił rosyjskich prostytutek, aby zaangażowali się w „złote deszcze” (oddawanie moczu seksualnego) nad hotelowym łóżkiem. Dlaczego? To był dokładnie ten sam pokój, w którym Prezydent Obama i 52- letnia Michelle Obama przebywali podczas wcześniejszej podróży po Rosji.

Oprócz tych rzekomych seksualizowanych bajek, raport zawiera także zarzuty, że - podsumowany przez Vox.com - Donald nie jest tak bogaty, jak twierdzi, że jego kampania była bezpośrednio koordynowana z rządem rosyjskim, który chciał go wybrać i pod względem biznesowym, może być bardziej zaangażowany w Rosję, niż początkowo twierdził.

Donald szybko przekreślił ten raport jako „FAŁSZYWĄ WIADOMOŚĆ”, tweetując we wszystkich wersjach, aby wyrazić, jak bardzo jest zły. Wysadził te zarzuty jako polowanie na czarownice, nawet porównując Amerykę do „nazistowskich Niemiec” na podstawie tego 35-stronicowego raportu.

Co sądzisz o przemyśleniach Donalda o tym, że wsparcie Putina jest „zasobem”?