Donald Trump odrzuca prezydentów Obamę i Clintona jako „byłych urzędników państwowych” po zamachu bombowym

Spisu treści:

Donald Trump odrzuca prezydentów Obamę i Clintona jako „byłych urzędników państwowych” po zamachu bombowym
Anonim
Image

W dniu, w którym dawnym politycznym rywalom Donalda Trumpa wysyłano bomby rurowe pocztą, odrzucił byłego prezydenta Obamę i jego przeciwnika Hillary Clinton z 2016 r. Jako „byłych urzędników rządowych”.

Donald Trump nie może nawet okazać byłym prezydentom Barackowi Obamie i Billowi Clintonowi szacunku, na jaki zasługują po tym, jak pełnił funkcję przywódcy naszego narodu. W dniu, w którym Obama, Bill, Hillary Clinton, przedstawiciel Maxine Waters i inni wrogowie Trumpa zostali wysłani bomby rurowe pocztą, potentat odrzucił ich jako po prostu „byłych urzędników państwowych” na wiecu w Wisconsin. „Chcę rozpocząć dzisiejszy rajd od omówienia podejrzanych urządzeń i paczek wysłanych do byłych i obecnych wysokich urzędników państwowych. Moim najwyższym obowiązkiem jako prezydenta jest zapewnienie bezpieczeństwa Ameryce - powiedział publiczności. Nie, nawet nie miał uprzejmości, żeby właściwie przywołać ich nazwiska.

Image

Trump przyrzekł, że rząd ciężko pracuje, aby zbadać sytuację i że „znajdziemy winnych i pociągniemy ich przed oblicze wymiaru sprawiedliwości”. Następnie - z kamienną twarzą! - wezwał „Amerykanów” do spotkania się w pokoju i harmonii ”i dodał„ Osoby zaangażowane na arenie politycznej muszą przestać traktować przeciwników jako moralnie wadliwych

nikt nie powinien porównywać przeciwników politycznych do historycznych złoczyńców. ”

Eee, co?! To jest człowiek, który nazywał Hillary „krzywo” i „przegranym” w kółko i oświadczył, że Maxine ma „niskie IQ”. CNN również otrzymał podejrzaną paczkę, a Trump zrobił tylko dyskredytację sieci i zadeklarował wszystko, co emitowali jako „fałszywe wiadomości”. Wszyscy odbiorcy bomb rurowych to ludzie, na których Trump celował bezpośrednio z mową nienawiści, w tym były prokurator generalny Eric Holder, zwolennik demokratów i miliarder George Soros oraz były dyrektor CIA John Brennan. Trump miał nawet odwagę rzucić prasę za ich „niekończącą się wrogość” wobec niego podczas swojego przemówienia. Więc bomby są złe, ale media też, według Trumpa.

Pres. Trump po zagrożeniu bombą w mediach: media powinny „powstrzymać niekończącą się wrogość”. https://t.co/bS4Mk7XAcT pic.twitter.com/ot5p0UwEId

- ABC News Politics (@ABCPolitics) 25 października 2018 r

W dniu, w którym Obama, Clinton i inni celowali w bomby, najlepsze, co mógł zrobić Trump, to nazywać ich byłymi urzędnikami wysokiego szczebla. Jerk Trump obwinia media, CNN za celowanie z powodu negatywnych doniesień. Słaba wymówka dla przywódcy i międzynarodowa hańba.

- Mort Meisner (@mortmeisner) 25 października 2018 r

Mała przemowa Trumpa „pokój i harmonia” nie odegrała się w tłumie, który później skandował „Zamknij ją” o Hillary Clinton. Twittersphere nie kupił żadnej linii Trumpstera w dniu, w którym osoba odpowiedzialna za wysyłanie bomb została oznaczona w mediach społecznościowych jako „MAGAbomber”, ponieważ każdy z odbiorców to ludzie, którym prezydent się upierał. „Absolutnie brak samoświadomości”, tweetował w odpowiedzi na swoje przemówienie. Inna dodana „pokój i harmonia istniałyby, gdyby Trump zrezygnował”. Jedna osoba zauważyła: „Czy to ja, czy też jego zwolennicy kibicują głośniej, gdy chwali tych, którzy byli brutalni?”