O nie! Trzy autobusy drużynowe Denver Broncos zderzyły się ze sobą po odejściu z treningu 2 lutego. To takie przerażające!
To powinien być szczęśliwy czas dla Denver Broncos, ale zamiast tego zamienił się w koszmar. Po sesji treningowej Super Bowl 50 2 lutego trzy autobusy drużynowe Denver Broncos wpadły na siebie w Sunnyvale w Kalifornii, ale na szczęście na miejscu pojawił się California Highway Patrol!
Stało się tak, ponieważ podobno autobusy były kierowane na południe autostradą 101 w USA, a kilku obserwatorów oglądało wypadek i robiło zdjęcia. Na szczęście żaden z graczy nie został ranny i chociaż jeden z autobusów nie mógł kontynuować jazdy, gracze wskoczyli na jednego innych autobusów i pojechali do hotelu.
Autobus zespołowy #Denver #Broncos uczestniczył w wypadku bez obrażeń na Hwy 101 odholowany pic.twitter.com/850KUrY2Vx
- RobertHanda (@RHandaNBC) 1 lutego 2016 r
Aby dzień był ciekawy, mamy mały wrak. Wygląda na to, że wszyscy są w porządku. ? # SB50 pic.twitter.com/CjXTG5d6gx
- D-Ware (@DeMarcusWare) 1 lutego 2016 r
Autobusy drużynowe Broncos uczestniczyły w drobnym wypadku w drodze powrotnej z treningu. Nie doznał żadnych obrażeń, a zespół wrócił do hotelu.
- Patrick Smyth (@ psmyth12) 1 lutego 2016 r
Podobno Toyota RAV-4 wykonała „niebezpieczny zwrot”, który spowodował drobny wypadek. Jeden z oficerów California Highway Patrol został zabrany do szpitala, ale z „drobnymi obrażeniami”. Na szczęście wszyscy są w porządku. Mamy tylko nadzieję, że reszta tygodnia będzie wolna od dramatów, dzięki czemu będą mogli zagrać w wielką grę!
, cieszymy się, że wszyscy mają się dobrze!