Cindy Crawford skwierczy w kostiumie kąpielowym dla magazynu „Porter”

Spisu treści:

Cindy Crawford skwierczy w kostiumie kąpielowym dla magazynu „Porter”
Anonim
Image
Image
Image
Image
Image

Cindy Crawford jest po prostu oszałamiająca mając 49 lat - podobnie jak jej zdjęcia do magazynu „Porter”! Modelka prezentowała się w eleganckim wyglądzie, w tym w seksownym, eleganckim kostiumie kąpielowym, jednocześnie otwierając się na proces starzenia i jej małżeństwo z Richardem Gere.

Cindy Crawford jest jak dobre wino - z wiekiem jest coraz lepsza! W wieku 49 lat modelka wygląda wspaniale - a jej naturalne piękno całkowicie ujawniło się w jej magazynie Porter. Wewnątrz omówiła temat, który wiele kobiet ma na myśli - presję, by wyglądać pięknie w miarę starzenia się i być spokojnym ze swoim wyglądem!

„Nie ma teraz wieku, w którym można odpuścić. Nawet w wieku 80 lat! Spójrz na Jane Fonda. Ma siedemdziesiąt lat i nadal wygląda niesamowicie. Czasami zastanawiam się: „Kiedy mogę się po prostu zrelaksować? Och nie, muszę to robić przez kolejne 20 lat - powiedziała.

Otworzyła także, jak zmieniła się jej wygląd wraz z wiekiem. „W wieku trzydziestu, a nawet czterdziestu lat wciąż mogłem to udawać. Ale potem zacząłem się martwić, że rozczarowałem ludzi, że nie dostarczyłem „Cindy Crawford”, której się spodziewali. Ale teraz to już przeszłość. Nie mogę nawet palić i odzwierciedlać Cindy od dwudziestki. I w porządku. To, co mam teraz do zaoferowania, jest inne, to wszystko. Nie jest gorzej, choć świat może nie zawsze się z tobą zgodzić. I nie mam nic przeciwko temu - powiedziała. Uwielbiamy jej przemyślaną odpowiedź!

Wspaniała modelka również opowiedziała o swoim małżeństwie z Richardem Gere. „Nie opowiadałem dużo o tym czasie w moim życiu. Kiedy pisałem książkę, nie chciałem, żeby była to opowieść o wszystkim lub autobiografia. Ważne było dla mnie dzielenie się tylko historiami, które miały przesłanie lub lekcję o uniwersalnym charakterze… Słuchaj, wiele się nauczyłem od Richarda. Nauczyłem się, jak być sławnym. Ponownie, to nie jest uniwersalna lekcja. I wiele rzeczy osobistych, wszystko, czego się nauczyłem, było dla mnie. Nie chcę się tym dzielić. Gdybym poczuł, że może z tego wyniknąć wielkie dobro, mógłbym podzielić się tym więcej, ale nie sądziłem, że inni mogliby się czegoś nauczyć lub z nich skorzystać. I chciałem być pełen szacunku - powiedziała.

Katrina Mitzeliotis