Chris Brown & Royalty: Jego tajne cotygodniowe wycieczki do jego kochanej córki

Spisu treści:

Chris Brown & Royalty: Jego tajne cotygodniowe wycieczki do jego kochanej córki
Anonim
Image
Image
Image
Image
Image

Chris Brown nie zatrzyma się przed niczym, by zobaczyć swoją córkę królewską. HollywoodLife.com nauczyło się WYŁĄCZNIE, że Breezy pilnuje swojego 10-miesięcznego dziecka przynajmniej raz w tygodniu - w tym tajnych podróży do Teksasu. Jak słodko!

25-letni Chris Brown próbuje nawiązać relację ze swoją 10-miesięczną córką Royalty, ale odległość była problemem. „Lojalna” piosenkarka robi wszystko, aby dotrzymać obietnicy pozostania w jej życiu bez względu na wszystko.

Chris Brown & Royalty: Cotygodniowe wycieczki, aby zobaczyć się z córką

Według słów Marvina Gaye: „Nie ma wystarczająco wysokiej góry, nie ma wystarczająco niskiej doliny”, aby Chris mógł dostać się na królewskość. Breezy bardzo poważnie podchodzi do ojcostwa, w tym do bycia wielką postacią w życiu swojej córki.

„Sprawił, że raz w tygodniu warto zobaczyć królewskość, kiedy nie wyjeżdża z kraju i dotrzymał tej obietnicy” - mówi HollywoodLife.com źródło bliskie Chrisowi. „W ubiegłym miesiącu kilka razy leciał pod radarem do Teksasu. Przywiozła także Nię i dziecko do Los Angeles. Wow, porozmawiaj o oddanym ojcu!

Chris Brown publikuje urocze wideo royalty - nazywa go tatą?

Nasze źródło mówi dalej: „Nadal próbuje je tutaj przenieść na stałe, ale tymczasem dotrzymuje obietnicy, że będzie widywać swoje dziecko raz w tygodniu. Zdecydowanie, ale rzeczy nie zawsze są takie łatwe. ”

Oklaskujemy Breezy za upewnienie się, że stawia swoją córkę na pierwszym miejscu, i zdecydowanie możemy zrozumieć, dlaczego chce, aby jego córka przeprowadziła się do LA na stałe.

Chris nie narzeka, że ​​musi się udać do królewskości

Chris wielokrotnie udowadniał, że bierze w tym udział na dłuższą metę, spójrz na jego media społecznościowe, jeśli nam nie wierzysz! Nie tylko rozdaje córce prezenty, ale upewnia się, że jest tam osobiście dla swojej córeczki.

„Nie ma pieniędzy, których Chris nie wydałby na swoją córkę. Gdyby musiał ją zobaczyć, pojechałby do Teksasu - dodaje nasz informator. „Jest to sytuacja, w której się obecnie znajduje. Robi z tego wszystko, co najlepsze, i nie narzeka. ”

Chris zaszedł tak daleko, nie widzimy go teraz cofającego się. Dobrze dla niego!

- czy myślisz, że Chris robi wszystko, aby udowodnić, że jest tu na miejscu? Daj nam znać swoje myśli poniżej!

- Brittany King, reporter Eric Ray Mitchell

Śledź @brrriitttnnii